wtorek, 23 lutego 2016

35. Il n'est jamais trop tard...

...pour recommencer. Il n'est jamais trop tard pour être heureux ! 🐞
Chwytam się z cały sił takich myśli aby nie dać się nostalgii, która chce mnie ściągnąć w krainę smutków. Zima ta jakoś wyjątkowo mi się dłuży.. a ja już tak tęsknie do zielonych krajobrazów. Stąd też ten post ze starymi zdjęciami, jakże niestety nieaktualnymi ( moje dredki ;( ).


 Ostatnimi czasy mam natłok myśli, jak to będzie na emigracji... i najwięcej zaprząta mi głowę rozkmina, jak zdobyć tam nowych znajomych. Nie ukrywam, że we Francji mam znajomych ale niekoniecznie trafimy akurat do tych miejsc, gdzie oni mieszkają. I tak siedzę i myślę... 
 Mój kot też jest jednym wielkim zapytaniem..jak zniesie tak długą podróż i nowe środowisko.







 Dis moi que tu m'aimes

Que la vie est belle

Que ce monde est fou


BONHEUR je te veux dans ma vie












poniedziałek, 25 stycznia 2016

34. Wielkie zapuszczanie

Tak dawno mnie tu nie było, że nie wiem jak się zabrać za pisanie tego posta ;) Od ostatniego pościka zmieniło się tak wiele, że nie zdołam tego opisać. Ale nawet nie pisząc, po zdjęciach idzie się zorientować, że na mej głowie wielkie zmiany :( Tak, tak zcięłam dredy...

Zdjęcie z 12.12.2015 z Atlan Areny w Łodzi. Koncert FLORENCE AND THE MACHINE <3

Koncert - Magia ! Dotknięcie Florence - niezapomniane przeżycie, jej uśmiech skierowany bezpośrednio do mnie - bezcenny <3

Co teraz się u mnie dzieje ? Zapuszczam włosy na nowe dredy, kurcze brakuje mi ich strasznie ale troszkę jeszcze minie zanim odrosną na tyle by zamotać nowe :)



Mam też pytanie do Was : Czy jest tu ktoś, kto wyemigrował do Francji ? 

środa, 20 maja 2015

33. Odliczanie...

2 czerwiec małymi kroczkami się zbliża... i już za chwilunie, za momencik premiera długo wyczekiwanej płyty, mojej ukochanej wokalistki Florence <3

Na szczęście zespół nie pozostawił fanów z pustym oczekiwaniem lecz regularnie swoje nowe piosenki udostępnia.

Po przesłuchaniu 5 z nich jestem pod wielkim wrażeniem i jak zwykle Florensi mnie nie zawiedli :)

Oto niektóre :

A ja by tak nie niecierpliwić się, staram się spędzać czas aktywnie.
Zapisałam się do szkoły na język francuski, chodzę na spacery...


sobota, 25 kwietnia 2015

32. Frędzle, pióra...

Od kiedy pamiętam uwielbiam zamsze, frędzle, kimona, poncha, rzemyki, pióra, łapacze snów i inne cuda wianki :) Takie klimaty dziewczyny szamana - lubię bardzo ! :)
Moje dredki też lubią mieć na sobie opaski z rzemyków splecionych w różne warkoczoplecionki. Mój Luby również pała sentymentem do takich stylów i wiernie wspiera mnie w tym nurcie, czego dowodem jest ta przepiękna kurteczka...By rzec - wręcz spełnia moje marzenia i kupuję mi wymarzone rzeczy :)















I mój ukochany zespół, którego premiery nowej płyty, nie potrafię się doczekać...


poniedziałek, 13 kwietnia 2015

31. Wisła - Cieszyn - Rabsztyn - Ogrodzieniec

Jako pilna uczennica udałam się na zajęcia...

Posiedziałam - aż godzinę! - i nie mogąc z żalem patrzeć na słonko za oknem, porwałam męża i kumpelę i wio ! do przodu....

Wisła



Cieszyn



W niedzielę obiecałam sobie, że posiedzę na zajęciach do końca...Cóż, postanowienie spełzło na niczym, gdy kumpela rzuciła hasłem : OGRODZIENIEC...
Pani profesor po godzinie zarządziła przerwę, na której skrzętnie wymknęliśmy się do samochodu i w drogę !

Rabsztyn









Ogrodzieniec




















ŚLĄSKIE - POZYTYWNA ENERGIA :)